thePiczers
Jak co roku w kwietniu odbędzie się Rajd Mechanika!
Mam nadzieję, że w tym roku wystawimy solidną reprezentację i będzie dobra zabawa
Zakładam, że zeszłoroczni rajdowcy pojadą znowu, a przy okazji namówią tych co się jeszcze wahają!
Rajd odbędzie się 25-28 kwietnia, wybieramy się w Beskid Śląski, a koszt całej wyprawy to 150 zł (+napoje we własnym zakresie ).
Zapisy odbędą się w najbliższą środę, 20 marca.
Szczegóły:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid … =1&theater
http://www.samorzad.imir.agh.edu.pl/ind … anika-2013
Ostatnio edytowany przez Mario123 (17-03-2013 20:54:53)
Offline
Suchar
Pytanie odnośnie wódki, bo będę w tym tygodniu robił:)
Moja propozycja to 1,5l cytrynówki 30% + 1l porterówki 40% i taki pakiecik by kosztował po 40zł od człowieka. Cytrynówka będzie na trase a porterówka na dołotanie się. Jakieś obiekcje?
Offline
Tylko z tego co pamiętam(subiektywnie) z zeszłego roku(nawet całkiem sporo ;d ), porterówka była lepsza na trasę niż cytrynówka
Stachu, tym razem odbiór osobisty pakieciku w schronisku dopiero?
Offline
Obiłan Zenobi
czy jesteście świadomi, że rajd mechanika pokrywa się z terminem ogniska kwietniowego? trochę szkoda
Offline
Ponieważ pojawiły się pytania "co trzeba wziąć na rajd?" - odpowiadam:
Jedzenie:
- Wódka, wódka, wódka
- Piwo (nie za dużo, bo trochę waży, a przecież trzeba to nosić...)
- Kiełbasa lub inne mięcho na pierwsze ognisko
- Pieczywo typu 'WASA' (lżejsze i zajmuje mniej miejsca niż zwykły chleb) - podstawowy pokarm poza wódą
- Zupki typu 'chińczyk'
- Kabanosy, konserwy, serki itp - wedle gustu
Zasadniczo musimy się jakoś wyżywić przez 3 dni, ale nie ma co się zbytnio obładowywać jedzeniem - drugiego dnia prawdopodobnie będziemy przechodzić przez miasteczko (Istebna), więc będzie się chyba dało zahaczyć o jakiś sklepik. W sobotę po przyjściu do Wisły mamy załatwiony obiad, wypasione ognisko z kiełbasami, karczkami itd., a w niedzielę rano śniadanko.
W schroniskach można bez problemu otrzymać wrzątek (za darmo, lub za symboliczną opłatę), a czasami są publiczne czajniki.
Sprzęt podstawowy:
- Porządne buty - w miarę możliwości trekingowe, a jak ktoś nie ma, wygodne adidaski też dają radę.
- Kubek + jakiś sztuciec (jakoś trzeba te chińczyki jeść)
- Psiwór - noclegi w schroniskach mamy załatwione BEZ pościeli, a w nocy może być chłodno. Jak ktoś nie ma, to w schroniskach zazwyczaj można za jakąś dopłatą wynająć sobie koc/psiworek - problem jest jak ktoś zrobi rzygospad...
- mydło, ręcznik itp. (chyba oczywiste, ale zdarza się zapomnieć)
- kurtka przeciwdeszczowa/peleryna
Jeśli ktoś posiada i chce mu się nosić, mile widziane są następujące gadżety:
- Latarka (najlepiej czołówka) - bardzo przydatna w nocy
- Aparat fotograficzny (chociaż przy obecnych komórkach już chyba nie ma sensu
- Lornetka (jak ktoś lubi ładne widoki)
- Mapa górska Beskidu Śląskiego, kompas (jakby się ktoś zgubił )
- Apteczka (nie ma śmiania - ostatnio się przydała!)
- Gitarra i wszystko inne na czym można grać (oprócz playstation)
Wytrawni podróżnicy na pewno sami wiedzą co się może przydać...
Możliwe, że o czymś zapomniałem, więc jak ktoś ma jakieś ciekawe pomysły to niech się pochwali
Offline
http://www.joemonster.org/filmy/52256/S … ez_ognisko trzeba Andrzejowi kogoś do pary znaleźć
Offline
Andrzej chyba nie będzie do końca zadowolony jak się dowie, że mu znalazłeś do pary dwóch facetów
Offline